Luca di Montezemolo, który w poniedziałek oficjalnie zakończył, trwającą 23 lata, prezesurę w Ferrari stwierdził, że Fernando Alonso z całą pewnością opuści Ferrari.
Przyszłość Hiszpana od dłuższego czasu jest głównym tematem spekulacji mediów związanych z Formułą 1. Wedle najbardziej wiarygodnych plotek Alonso negocjuje kontrakt z McLarenem, który od przyszłego roku będzie korzystał z silników Hondy.Jego miejsce w Ferrari ma zająć Sebastian Vettel, jednak i ta informacja nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona. Niemiec, 4-krtony mistrz świata przekazując publicznie swoją decyzję już podczas weekendu wyścigowego na Suzuce prawdopodobnie pokrzyżował nico plany Fernando Alonso.
„Alonso opuszcza Ferrari z dwóch powodów: jednym jest to, że chce znaleźć się w nowym środowisku, odnaleźć nowe motywacje, co w pełni rozumiem, a drugim jest to, że jest już wieku, który nie pozwala mu zbyt długo czkać na kolejną wygraną” mówił Montezemolo w wywiadzie dla włoskiej stacji telewizyjnej RAI.
„Nie udało mu się wygrać [mistrzostw] przez te wszystkie lata i chce spróbować osiągnąć to gdzieś indziej.”
„Kierowcy wyścigowi czasami potrzebują nowych motywacji, nowego środowiska czy nowych stymulacji.”
„Michael [Schumacher], który był z nami przez tyle lat, był pod tym względem wyjątkowy.”
Mimo iż decydującym czynnikiem w przypadku decyzji Fernando Alonso jest forma zespołu, Montezemolo broni osiągnięć ekipy, uważając, że jedynym okresem kiedy naprawdę nie była konkurencyjna jest obecny rok.
„Przez ostatnie 15 lat nasza ekipa wygrała najwięcej spośród wszystkich” mówił. „To prawda, że z tego czy innego powodu nie sięgnęliśmy po mistrzostwo przez ostatnie sześć lat, ale przegraliśmy je dwukrotnie w ostatnim wyścigu sezonu.”
„Sezon, który jest rozczarowujący pod każdym względem to właśnie ten obecny. Niemniej taki jest sport.”
Montezemolo w wywiadzie odniósł się także po raz kolejny do wydarzeń tuż po GP Włoch, kiedy to oficjalnie zostało potwierdzone jego odejście ze stanowiska prezesa Ferrari.
„Oczywiście nie byłem zbyt mocno zadowolony sposobem w jaki to się odbyło, ale takie jest życie a właściciele prywatnej firmy mają prawo podejmować takie decyzje, a teraz to już początek czegoś nowego, innej fazy.”
16.10.2014 09:53
0
Jedno jest pewne - biedy cierpiał nie będzie!
16.10.2014 10:13
0
Obojętnie gdzie przejdzie będzie narzekał, już słyszę jego jęki jak będzie w McL
16.10.2014 10:24
0
No to teraz Ferrari bez Alonso to będzie DNO totalne , Massa został poświęcony robienia za bufor dla pomagania Alonso w Punktach , Raikkonen w tym sezonie , pod czas wyścigów śpi w bolidzie zamiast tyć na podiach i TOP 4-5 , Vettel w Ferrari śmiech , jak zespół ten znowu zrobi papkę zamiast porządnego bolidu to Seba będzie na swoim miejscu , jak w obecnym sezonie .
16.10.2014 10:28
0
Rację dziadek ma. Zostało czekać na przyszły rok i formę SF. Jeśli będzie tak samo jak w ostatnich latach to Montezemolo będzie miał chyba radochę?! ;)
16.10.2014 10:53
0
@gratoss - jak na razie widać jedynie Twoje jęczenie, trąci to hipokryzją ;) @Topic: Co do formy Ferrari przypuszczam, że Mattiaci wprowadzi wystarczający ład, by wróciło na dawne tory - w przyszłym roku mogą być wyjątkowo konkurencyjni - nie zapominajmy, że w przyszlym sezonie nosy bolidów będą wyglądać tak jak te Ferrari i Mercedesa (co daje drobną przewagę, dodatkowo za niedlugo odmrożona zostanie jednostka napędowa - a jak nieliczni pewnie pamietają: Ferrari w tym sezonie musiało zmienić część silnika (bodajże pokrywa) z lekkiej konstrukcji na cięższą pod presją dyskwalifikacji w przypadku, gdyby pozostałe zespoły oprotestowały rozwiązanie. Jeśli zdążą przetestować tamto rozwiązanie kto wie, czy nie wpłynie na charakterystykę jezdną bolidów napędznych jednostką Ferrari w następnym sezonie. Osobiście chciałbym, by Lotus wrocil na podia :)
16.10.2014 11:01
0
@gratoss - jak na razie widać jedynie Twoje jęczenie, trąci hipokryzją ;) Co do formy Ferrari przypuszczam, że Mattiaci wprowadzi wystarczający ład, by wróciło na dawne tory. Nowe nosy mają być zbliżone do tych, które aktualnie mają bolidy Mercedesa i Ferrari (co daje drobną przeagę). Nie wiem, czy pamietacie "problem" Ferrari przed bieżącym sezonem - a mianowicie nie wykorzystali lżejszej pokrywy silnika. Nie chcieli ryzykować prostestu ze strony pozostałych zespołów (względy bezpieczeństwa - temat pojawił się w okolicy lutego br.). Kto wie - może uda im się wprowadzić wycofane rozwiązanie i odpowiednio je przetestować. Aczkolwiek... mam nadzieję, że Ferrari pozostanie tam, gdzie jest, natomiast Lotus wraz McLarenem (o ile nie przejdzie tam Vettel) będą walczyć o podia - to oczywiście tylko moja opinia, a nie jakieś wyimagionowane teorie jak "pewniki" @viggena. Podkreślam - to tylko moja opinia :)
16.10.2014 11:08
0
Nawet gdyby Ferrari zrobiło najlepszy bolid w stawce (co patrzac na ostatnie lata jest malo prawdopodobne) to i tak ich największą bolączką i kulą u nogi będzie słaby silnik bo te sa zamrożone.
16.10.2014 11:44
0
Zaraz przyjdzie viggen i powie, że Montezemolo się nie zna i g*wno wie - bo przecież Alonso wyrzucili a nie odszedł :) Albo powie, że teraz Alonso i Montezemolo robią dobrą minę do złej gry bo obu wyrzucono z zespołu więc teraz kłamią :)
16.10.2014 11:55
0
Ciekaw jestem czy ktoś z hejterów Alonso posypie głowę popiołem i odszczeka brednie które sugerowały że to zespól zwolnił Hiszpana ..... Co z tego że w ciągu 15 lat zespół zdobył najwięcej tytułów skoro w ciągu ostatnich 5 lat bolid na to nie pozwalał . I tylko geniusz Alonso spowodował ze Hiszpan do końca liczył się w walce o tytuły w 2010 i 2012 :) Ciekaw jestem co dalej z karierą Alonso i gdzie w końcu wyląduje po tym sezonie . Tak czy inaczej ... czy to będzie Merc czy McLaren to niezależnie gdzie trafi , uważam że szanse na tytuł będzie miał znacznie większe niż trwanie w Ferrari .... A Ferrari to sorki za złośliwość , ale chyba zbankrutuje jeśli zacznie wymienić tak często nowe podwozia swoim kierowcom ..... jeśli Ci tylko sobie tego zażyczą bo uznają że nie czują bolidu , a co jest wielce prawdopodobne :D
16.10.2014 12:29
0
@ kempa007 Zrób coś z tym "Komentarz czeka na akceptację moderatora"- bo ,aż oczy bolą jak kolejny raz to widzę. Jeszcze nie widziałem na tym portalu tak głupiego pomysłu(zdawał by egzamin, jak by ktoś na bieżąco czytał komentarze-a tak nie jest!).
16.10.2014 12:45
0
@Grzesiek 12. Już się tak nie podniecaj hejterze Raikkonena. Pewnie już złożyłeś dziś ofiarę przed ołtarzem twojego bożka Fernando, ale nie każdy musi. Aż się rzygać chce jak się czyta twoje wypociny uwielbiające Alonso. Zwolnili czy nie, co za różnica. Alonso opuści Ferrari i tyle. Tak, czy siak były zgrzyty na linii Ferrari- Alonso. A odejście było nieuniknione. Do chwili ogłoszenia składu McLarena, można tylko gdybać nad losem Alonso. Pozostaje tylko teraz czcze gadanie spekulantom i hejterom(obu stron barykady).
16.10.2014 13:04
0
Wezmą Bottasa.
16.10.2014 13:10
0
@ Rambo4 10 "Zwolnili czy nie, co za różnica." Alonso odchodzi a wywalili to Raikkonena w 2009r. Bedąc w sytuacji Alonso moze faktycznie lepiej zaryzykować nowy zespół, nowy bolid i nowy silnik niz tkwić w Ferrari i borykac sie z ich problemami z aerodynamika i słabym silnikiem. Alonso miał dość obiecanek Ferrari o konkurencyjnym bolidzie przed każdym sezonemi na obietnicach się kończyło. Niestety ale sama nazwa Ferrari to za mało. Z legendarnej marki w tym sezonie została legenda.
16.10.2014 14:20
0
no i nagle Luca się otworzył teraz czekamy na ALO
16.10.2014 15:54
0
@12. Emer7 fajnie go wywalili płacąc 45 mln za roczne wakacje Kimiego. Wydawało im się że wezmą ALO, przepłacając grubo ale dostana Majstra. Czy to przypadkiem nie błąd strategiczny ?
16.10.2014 16:01
0
Ciekawe jak Alfonso uzasadni swoje odejście jako dobro dla zespołu. To tak jakby powiedział, że jest problemem dla Ferrari i sam się z tego powodu usuwa. Brzmi to idiotycznie nawet jak na twórczość naszego czerwonego samuraja.
16.10.2014 16:01
0
14 bo w Maranello myślą że top driver + magia Ferrari wystarczy
16.10.2014 16:02
0
@ ygor 14 skoro musieli mu tyle zapłcić to widocznie tak wynikało z kontraktu. Alonso zdobył ponad 2x więcej punktów niż aMassa i Raikkonen RAZEM wzięci. Tylko on zbliżył się do Vettela a raczej RB w 2012 i 2010 liczyl sie w walce do ostatniego wyscigu, 3 wicemistrzostwa. Patrząc na to wszystko albo chociaz na ten sezon i wyniki Raikkonena na tle Alonso sam sobie odpowiedz czy to był błąd strategiczny
16.10.2014 16:24
0
Massa ma kontrakt zapewniony na przyszły rok?
16.10.2014 17:05
0
To co Montezemolo powiedział na końcu to kompletna nieprawda... właśnie kilka ostatnich lat Ferrari ciągnie tak jak w tym sezonie, odkąd przyszedł Alonso (nie żeby to miało związek). Samochód był słaby, przez kilka ostatnich sezonów, a Alonso być może w szczycie formy... Szkoda troche tych lat, bo tak jak wyżej jest napisane, to już nie młody kierowca...
16.10.2014 17:12
0
@ 18. bartexar Tak, Williams już potwierdził skład na 2015. Dodatkowo, Alonso powiedział, że w przyszłym sezonie nie będzie jeździł dla zespołu z silnikiem Mercedesa ...
16.10.2014 18:16
0
@12. Emer7 O co kaman? Co ma jedno do drugiego? Kimi był w czarnej dupie, bo najlepsze miejsca już zaklepali gdy go zwalniali, a spekulacje na temat Alonso są już od dłuższego czasu. Nie musisz mi tłumaczyć co do Fernando - jego frustracja jest zrozumiała chyba dla każdego. Wiec się pytam, o co Ci chodzi?
16.10.2014 18:34
0
Viggen nie przyjdzie, bo po forum się nie chodzi. Nikt nie posypie sobie głowy popiołem i nikt nie napisze, że Luca gó..wno wie. Głowę popiołem może sobie posypać popiołem Grzesiek12, który niedawno pisał, że Alonso zostanie w Ferrari albo pójdzie do Mercedesa. Nie wiem czy ktoś czytał cały wywiad Luci ale śmieszy mnie to, że łykacie takie PR-owe gadki. Luca też mówił, że on nie został wyrzucony z Ferrari ale odszedł :D Luca bardzo lubi Hiszpana więc nie będzie mu smarował PR tylko doda coś od siebie aby Alonso mógł wywalczyć lepszy kontrakt.a dokładnie - im lepszy PR Alonso tym większa wartość kierowcy. Zarówno Luca jak i Alonso wylecieli z Ferrari. Taki jest fakt. Nie moja wina, że ciężko to fanom Alonso zrozumieć. Mnie tylko śmieszą wasze miny i teraz Wy możecie sobie posypać głowę popiołem, jak się śmialiście w 2009 i robicie to nadal - że Kimi wyleciał z Ferrari. To samo teraz spotkało Alonso. Już pisałem kilka razy. Pewnych rzeczy oficjalnie nie powiedzą, bo to są rzeczy, które odbywają sie za drzwiami. Przecież nie powie nikt z Ferrari oficjalnie, że Alonso nazwał Mattiaciego skurwysynem :D Myślcie ludzie. A przede wszystkim @devious - który uważa się za inteligenta a w takie bajeczki wierzy.
16.10.2014 18:38
0
No a ja dostaję baniaki za wypowiedzi a ta wyżej to ...
16.10.2014 18:38
0
@ Rambo4 Bo wbrew temu co napisałeś jest istotna różnica między odejściem a byciem zwolnionym. Kierowca jest zwalniany zazwyczaj gdy nie spełnia oczekiwań a sam kierowca odchodzi z zespołu gdy ten nie jest w stanie dac mu konkurencyjnej maszyny. Efekt oczywiscie ten sam
16.10.2014 18:41
0
@ Rambo4 Po co ten jad ... Przecież nie pije do ciebie ,,,, Widzisz w ostatnim czasie pewne grono hejterów Alonso dało by się pokroić aby wmówić innym ze to Ferrari wywaliło Alonso , a nie na odwrót . Różnica dla każdego zdrowo myślącego jest jasna , bo w ten sposób chciano podważyć samego kierowcę i zrównać tym samym do Kimiego z 2009 , bo jak widać niektórym , tamte wydarzenia ciągle leża na sercu ....A jak wiadomo te same osoby z uporem osła wciskają że Fin jest lepszym kierową od Alonso ... :P Jeszcze co do Twojego wpisu nr 21, to przypomnij sobie od kogo wówczas Fin miał propozycję jazdy na sezon 2010 ... Kontrakt był do podpisania z McLarenem , więc dlaczego piszesz że Fin był w czarnej dupie i najlepsze miejsca były zaklepane ?
16.10.2014 18:43
0
według mnie tam gdzie Alonso tam kwas kierowca z niego znakomity ale gra zbyt solo nie potrafi grac druzynowo
16.10.2014 18:44
0
@23 bo forumowy komentator i alfa i omega wiedzy o F1 może tu wszystko, proste... dla rozbawienia tu czytających jeden pajac naczelny musi mieć możliwość pełnej wypowiedzi i swobody...
16.10.2014 18:57
0
@27 Słowa na S to sowo cytowane. Nie używam wulgaryzmów jak byś zauważył. Co do wywiadu "„Alonso opuszcza Ferrari z dwóch powodów: jednym jest to, że chce znaleźć się w nowym środowisku, odnaleźć nowe motywacje, co w pełni rozumiem, a drugim jest to, że jest już wieku, który nie pozwala mu zbyt długo czkać na kolejną wygraną”" Dawno nie czytałem takich słodkości :) Ta słodkość mi się aż z ekranu wylewa. Ciekawe czy Luca z Alonso sobie buziaczki też dają :D
16.10.2014 19:04
0
skur..synem to nie wulgarym? Dziękuję...
16.10.2014 19:05
0
Wulgaryzm
16.10.2014 19:06
0
Różnice między fanami Alonso i Raikkonena: Fani Alonso potwierdzenie klasy swojego idola mają w wynikach. Fani Raikkonena niestety nie. Mało tego Tworzą swoje teorie (naczelny viggen) i usrawiedliwiają Kimiego. Nie bez powodu o alonso mówi się że to najlepszy kierowca w stawce a o Raikkonenie nikt tego nie odwarzy się powiedzieć. Tyle w temacie
16.10.2014 19:08
0
A powody odejscia Alonso wyjaśnil Montezemolo. Nie trzeba byc prorokiem żeby to stwierdzić patrząc na forme Ferrari i problemy z jakimi się boryka. Ale zawsze znajdzie "mądry" wujek viggen któremu nikt nie przepowie że białe jest biale a czarne jest czarne.
16.10.2014 19:12
0
@29 Jesteś chyba dzieckiem skoro nie rozumiesz słowa pisanego. Słowo na S które użyłem to cytowane słowo. Sam od siebie nie używam wulgaryzmów. Masz cytat co zrobił Alonso "It’s said it was terminated by a furious Alonso telling the boss he was a son of a bitch and storming out."? Nara
16.10.2014 19:22
0
@33 więc cytuj po angielsku!.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się